Pan październik to artysta, chce udekorować las, w głowie ma pomysłów trzysta, może tworzyć cały czas. Już znudziła mu się zieleń, liściom nowe barwy dał, nagle stop! Przestał tworzyć, śmieszny taniec tańczyć chciał.
2x Ref. Pan październik tańczy śmieszny taniec, to jest istny taniec połamaniec. W jednej ręce pędzel w drugiej farby, chce nadać jesieni piękne barwy!
Pan Październik, pan artysta, o nakrycie głowy dba, sam ma kapeluszy trzysta, najładniejsze grzybkom dał. Gdy żołędziom zrobił czapki, i kasztankom z igieł kask, śmieszny taniec z Październikiem zaczął tańczyć cały las.
2x Ref. Pan październik tańczy śmieszny taniec, to jest istny taniec połamaniec. W jednej ręce pędzel w drugiej farby, chce nadać jesieni piękne barwy!